Zukę daj! 1.577 Brokułowa z cynamonem.
1.577 czy można tyle razy upiec nie udane ciasto? Czy można tyle razy przypalić zupę, naleśniki, prozaiczne ziemniaki? Czy byłoby możliwe aby 1.577 razy wpadł nam do głowy świetny przepis, czy tyle godzin można spędzić rocznie w odmóżdżeniu z powodu takiego, że właśnie nasz żołądek trawi mięso , którego zjedliśmy za dużo na obiad? A może można 1.577 dni spędzić na wymyślaniu niestandardowych połączeń aby życie na co dzień zechciało lepiej Ci smakować?
'...moje nie wiem i brak czasu..'
'Me ucieczki, twoje dzieci
Wszystkie nagle ważne rzeczy..'
Czy 1.577 to przypadkiem tylko dobra muza na to by uzmysłowić sobie że, dopóki wszyscy jesteśmy zdrowi i każde miejsce przy stole jest zajęte to mniejsze i większe problemy prędzej czy później w końcu się zakończą, że zawsze będą ludzie lepsi i gorsi od nas, biedniejsi oraz Ci którym lepiej się wiedzie...
Dobrze jest czasem wziąć czystą białą kartkę papieru, narysować na niej piramidę, podzielić ją na cztery czy pięć części i napisać co jest dla Ciebie w życiu ważne? Na nowo ustalić hierarchię wartości może zwyczajne 'My' i wypisanie imion wszystkich domowników mogłoby wygonić z pierwszego miejsca 'pracę' 'dom' i sprawy takie jak gotowanie czy sprzątanie... to nie zawsze musi być priorytetem ani inni ludzie którym nie odmawiasz bo głupio, bo tak nie wypada.
Jeśli kiedyś wpadnie Ci do głowy żeby zmienić swoją hierarchię wartości lub będziesz rysować taką piramidę ze swoimi dziećmi zajrzyj do mnie tu, dam Ci kilka szybkich rozwiązań żebyś miał(a) więcej czasu dla swoich bliskich na zabawy, radość, na życie...
O Matko i pomyśleć że miał być przegląd po bulionach. Trudno innym razem będziemy o nich pisać :) W każdym razie, czasem w kuchni jest tak że proste rozwiązania są najlepsze. Zauważcie jak powstają pierwsze obiady dla niemowląt jeden czy dwa składniki.
Jeśli czujesz przemęczenie powinieneś lżej jeść Drogi Czytelniku, pamiętaj że Twój organizm zużywa masę energii na trawienie i codzienne obciążanie go szczególnie w tym okresie zima /wiosna nie służy nam. Uwierz, Twoje dziecko nie musi za każdym razem jeść zupy na mięsie lub w ogóle mięsa non stop. Dajcie sobie wszyscy coś lekkiego do trawienia. Wyciągnijcie z szafy zakurzoną sokowirówkę, odsuńcie od siebie nie zdrowe tłuszcze. Kosztowna zmiana? Nie absolutnie, to tylko zmiana na lepsze! Pamiętaj że twój około 2 letni maluch również może pić z Tobą świeżo wyciskane soki z surowych warzyw i owoców!
A jeśli chodzi o cynamon? Nie bójcie się go dodawać do wszystkiego bo to nieocenione źródło antyoksydantów, dzięki czemu czujesz się ciepło i bezpiecznie ponieważ nie tylko pozytywnie oddziałuje na psychikę ludzką to jeszcze ma doskonałe właściwości antybakteryjne dzięki czemu spożywany na dłuższą metę uchroni Ciebie i dzieciaki przed przeziębieniem, trądzikiem i dodatkowo ułatwi trawienie. Wspaniale łączy się nie tylko ze słodkościami ale również właśnie z zupą czy nawet mięsem nadając im wyjątkowy smak i aromat.Mnie to przekonuje a Was?
'Zukę daj' tak właśnie moja Córka pięknie prosi o dokładkę jedząc tą pyszną zupkę.
Brokułowa z cynamonem.
Brokuły 1 duży i jeden mniejszy
2-3 ziemniaki
1l wody ( lub bulionu warzywnego )
1 łyżka soli
1/2 łyżeczki cynamonu
15g sera parmezan, cheddar, gruyere
Wstaw dwa garnki z wodą.Ziemniaki pokrój na mniejsze kawałki i zacznij je gotować w wodzie lub bulionie, jeśli masz. Jak nie masz to się nie przejmuj, zuka i tak jeszcze nabierze smaku. Ugotuj ziemniaki do miękkości. Do drugiego garnka do gotującej wody wrzuć pokrojone na mniejsze części brokuły, zmniejsz 'ogień' ja w indukcyjnej go nie widuję hehe ale nadal się tak mówi, cóż. Blanszuj brokuły najwyżej 10 minut po czym odcedź je i dodaj do ziemniaków. Wszystko połącz blenderem i na malutkim ogniu oceń czy woda/ bulion nie za mocno się wygotowały. Jeśli po zblendowaniu zupa jest bardzo gęsta dodaj wody czy bulionu. Dopiero teraz przyszedł czas na przyprawy i ser. Dodaj to wszystko i energicznie zamieszaj tak aby ser się rozpuścił. Spróbuj i oceń czy trzeba jeszcze czegoś dodać, czasem świetnie przełamuje smak połowa łyżeczki cukru. Mnie osobiście czasem na koniec brakuje jeszcze troszkę soli, pewnie dlatego ze to nie jest zupa na 'wegecie' ;) I na pewno nie jest nafaszerowana glutaminianem sodu!
'...moje nie wiem i brak czasu..'
'Me ucieczki, twoje dzieci
Wszystkie nagle ważne rzeczy..'
Czy 1.577 to przypadkiem tylko dobra muza na to by uzmysłowić sobie że, dopóki wszyscy jesteśmy zdrowi i każde miejsce przy stole jest zajęte to mniejsze i większe problemy prędzej czy później w końcu się zakończą, że zawsze będą ludzie lepsi i gorsi od nas, biedniejsi oraz Ci którym lepiej się wiedzie...
Dobrze jest czasem wziąć czystą białą kartkę papieru, narysować na niej piramidę, podzielić ją na cztery czy pięć części i napisać co jest dla Ciebie w życiu ważne? Na nowo ustalić hierarchię wartości może zwyczajne 'My' i wypisanie imion wszystkich domowników mogłoby wygonić z pierwszego miejsca 'pracę' 'dom' i sprawy takie jak gotowanie czy sprzątanie... to nie zawsze musi być priorytetem ani inni ludzie którym nie odmawiasz bo głupio, bo tak nie wypada.
Jeśli kiedyś wpadnie Ci do głowy żeby zmienić swoją hierarchię wartości lub będziesz rysować taką piramidę ze swoimi dziećmi zajrzyj do mnie tu, dam Ci kilka szybkich rozwiązań żebyś miał(a) więcej czasu dla swoich bliskich na zabawy, radość, na życie...
O Matko i pomyśleć że miał być przegląd po bulionach. Trudno innym razem będziemy o nich pisać :) W każdym razie, czasem w kuchni jest tak że proste rozwiązania są najlepsze. Zauważcie jak powstają pierwsze obiady dla niemowląt jeden czy dwa składniki.
Jeśli czujesz przemęczenie powinieneś lżej jeść Drogi Czytelniku, pamiętaj że Twój organizm zużywa masę energii na trawienie i codzienne obciążanie go szczególnie w tym okresie zima /wiosna nie służy nam. Uwierz, Twoje dziecko nie musi za każdym razem jeść zupy na mięsie lub w ogóle mięsa non stop. Dajcie sobie wszyscy coś lekkiego do trawienia. Wyciągnijcie z szafy zakurzoną sokowirówkę, odsuńcie od siebie nie zdrowe tłuszcze. Kosztowna zmiana? Nie absolutnie, to tylko zmiana na lepsze! Pamiętaj że twój około 2 letni maluch również może pić z Tobą świeżo wyciskane soki z surowych warzyw i owoców!
A jeśli chodzi o cynamon? Nie bójcie się go dodawać do wszystkiego bo to nieocenione źródło antyoksydantów, dzięki czemu czujesz się ciepło i bezpiecznie ponieważ nie tylko pozytywnie oddziałuje na psychikę ludzką to jeszcze ma doskonałe właściwości antybakteryjne dzięki czemu spożywany na dłuższą metę uchroni Ciebie i dzieciaki przed przeziębieniem, trądzikiem i dodatkowo ułatwi trawienie. Wspaniale łączy się nie tylko ze słodkościami ale również właśnie z zupą czy nawet mięsem nadając im wyjątkowy smak i aromat.Mnie to przekonuje a Was?
'Zukę daj' tak właśnie moja Córka pięknie prosi o dokładkę jedząc tą pyszną zupkę.
Brokułowa z cynamonem.
Brokuły 1 duży i jeden mniejszy
2-3 ziemniaki
1l wody ( lub bulionu warzywnego )
1 łyżka soli
1/2 łyżeczki cynamonu
15g sera parmezan, cheddar, gruyere
Wstaw dwa garnki z wodą.Ziemniaki pokrój na mniejsze kawałki i zacznij je gotować w wodzie lub bulionie, jeśli masz. Jak nie masz to się nie przejmuj, zuka i tak jeszcze nabierze smaku. Ugotuj ziemniaki do miękkości. Do drugiego garnka do gotującej wody wrzuć pokrojone na mniejsze części brokuły, zmniejsz 'ogień' ja w indukcyjnej go nie widuję hehe ale nadal się tak mówi, cóż. Blanszuj brokuły najwyżej 10 minut po czym odcedź je i dodaj do ziemniaków. Wszystko połącz blenderem i na malutkim ogniu oceń czy woda/ bulion nie za mocno się wygotowały. Jeśli po zblendowaniu zupa jest bardzo gęsta dodaj wody czy bulionu. Dopiero teraz przyszedł czas na przyprawy i ser. Dodaj to wszystko i energicznie zamieszaj tak aby ser się rozpuścił. Spróbuj i oceń czy trzeba jeszcze czegoś dodać, czasem świetnie przełamuje smak połowa łyżeczki cukru. Mnie osobiście czasem na koniec brakuje jeszcze troszkę soli, pewnie dlatego ze to nie jest zupa na 'wegecie' ;) I na pewno nie jest nafaszerowana glutaminianem sodu!
O mamuśku! Jak Ty piszesz! Piękne miejsce, skarbnica wiedzy, przepisów i jeszcze to pióro...będę stałym gościem :)
OdpowiedzUsuńMam już w głowie przepis i nie zawaham się go użyć! ;)
Nie wiem co wolę, czytać teksty czy 'wnikać' w przepisy.... naprawdę lubię to miejsce :)
OdpowiedzUsuńJak się czyta takie miłe rzeczy to aż się chce pisać moi Drodzy ;)
OdpowiedzUsuńSmacznie i mądrze :)
OdpowiedzUsuńNigdy bym sie nie spodziewał że można zrobić tak prostą zupę ani nie wpadł na pomysł połączenia tekstu o gotowaniu z muzyką. Bardzo fajne miejsce, nic dziwnego ze nawet Myslovitz się podoba
OdpowiedzUsuńNie myślałem że do zupy można dodawać cynamon. ''A jeśli chodzi o cynamon? Nie bójcie się go dodawać do wszystkiego'' Te słowa moja siostra wzięła sobie do serce już kilka lat temu. Zgadzam się absolutnie ze wszystkim co tu napisałaś. Zawsze to wiedziałem, ale ten blog mnie utwierdził w tym co myślę. Jesteś niesamowicie inteligentną kobietą ;)
OdpowiedzUsuń